Nadzieje pływaków utonęły

Radosław Kawęcki jako jedyny z naszych reprezentantów awansował do półfinału na olimpijskiej pływalni. Polak miał 14. czas w elimacyjnym wyścigu na 200 metrów stylem grzbietowym. Po swoim starcie nie ukrywał w rozmowe z dziennikarzami, że wynik i miejsce były słabsze niż oczekiwał.

Dużo gorzej poszło pozostałym naszym pływakom. Już na eliminacjach zakończyli swój udział w Igrzyskach Katarzyna Wilk na dystansie 100 metrów stylem dowolnym, której czas (56,13 s.) był dopiero 27. rezultatem oraz Marcin Cieślak na 200 metrów stylem zmiennym, który w kwalifikacjach osiągnął 19. czas.

Szczególnym rozczarowaniem był występ naszej kobiecej sztafety 4 x 200 metrów stylem dowolnym. Nasze zawodniczki zajęły w swoim wyścigu eliminacyjnym ostatnie miejsce. Ich czas - 8:13,76 s. był gorszy od rekordu kraju o ponad 17 sekund.

Z udziału w sztafecie w ostatniej chwili wycofała się Otylia Jędrzejczak, która w poniedziałek fatalnie popłynęła na 200 metrów stylem motylkowym - zajmując ostatnie miejsce ze stratą prawie 5 sekund do przedostatniej zawodniczki. Otylię Jędrzejczak zastąpiła w sztafecie olimpijska debiutantka, zaledwie 16-letnia Diana Sokołowska.

IAR/MS