Twój Ruch zamiast Ruchu Palikota

Powstaje partia szeroka, dojrzała i mająca poważne zaplecze eksperckie - oświadczył profesor Jan Hartman. W czasie kongresu, na którym powołano nową partię, profesor podziękował czołowym politykom Ruchu Palikota za to, że - jak to ujął - otworzyli okna w dusznym pomieszczeniu. Teraz jednak, zdaniem profesora, jest miejsce na coś nowego. "Nie jesteśmy radykałami, jesteśmy ludźmi odpowiedzialnymi" - przekonywał filozof. "Będziemy tą prawdziwą platformą obywatelską, zrzeszeniem aktywnych obywateli, ludzi dobrej woli, chcących pracować dla kraju" - powiedział Hartman. "To my będziemy partią prawa i sprawiedliwości, to my będziemy sojuszem demokratycznej lewicy. Chodźcie z nami!" - nawoływał Jan Hartman, który został przewodniczącym Krajowej Rady Politycznej nowego ugrupowania.

W skład Twojego Ruchu, oprócz partii Janusza Palikota, weszły między innymi: Stowarzyszenie Europa Plus, Unia Lewicy i Racja Polskiej Lewicy. Gośćmi kongresu są Ryszard Kalisz i Wanda Nowicka.

Zdaniem Adama Hofmana z Prawa i Sprawiedliwości zmiana w Ruchu Palikota nie ma żadnego sensu. Ta partia i tak w przyszłych wyborach nie przekroczy progu wyborczego.

Wojciech Olejniczak uważa, że to tylko lifting wyglądu i programu politycznego. Zdaniem polityka Sojuszu Lewicy Demokratycznej trudno będzie tym przekonać do siebie wyborców. Chodzi szczególnie o liberalne elementy programu.

Tadeusz Cymański nie wierzy w ostateczny sukces Twojego Ruchu. Nawet młodzi ludzie się odwracają od Palikota. Jego zdaniem zauważyli, że tak naprawdę to ugrupowanie nie ma im nic do zaoferowania.

Jacek Protasiewicz uważa, że ta zmiana była Ruchowi Palikota bardzo potrzebna. Zauważono, że samo nazwisko lidera nie jest atutem, a obciążeniem. Jest to jednak nadal jeden krok w tył, gdyż liderem ugrupowania nadal będzie Janusz Palikot.

Według zapowiedzi liderów nowego ugrupowania, Twój Ruch stawia na młodych. Chce wykorzystywać środki unijne na tworzenie nowych miejsc pracy i wprowadzanie nowoczesnych technologii. Chce też zlikwidować ZUS, a wprowadzić emerytury obywatelskiej, płacone z budżetu. Ruch zamierza też zmienić działanie państwa tak, aby nie kontrolowało obywateli, ale im pomagało.