Logo Polskiego Radia
Print

Auta elektryczne zaczniemy produkować przed 2023 r.

PR dla Zagranicy
Halina Ostas 16.03.2019 14:08
Początkowo z taśm zjedzie 100 tys. aut rocznie, docelowo produkcja wyniesie 200 tys. modeli w kilku segmentach
www.pixabay.com

Przed 2023 roku ruszymy z masową produkcją polskich samochodów elektrycznych - powiedział prezes spółki ElectroMobility Poland, Piotr Zaremba. Dodał, że początkowo z taśm zjedzie 100 tys. aut rocznie, docelowo produkcja wyniesie 200 tys. modeli w kilku segmentach.

Jak stwierdził Piotr Zaremba ,"samochodu i fabryki nie buduje się w rok, zwłaszcza, jeśli po drodze trzeba stworzyć cały ekosystem dostawców i partnerów motoryzacyjnych, którego do tej pory w Polsce brakowało". "

W tworzeniu branży aut elektrycznych pomoże niemiecka firma

Główną osią ekosystemu ma być właśnie współpraca z partnerem technicznym, tzw. integratorem, który jako doświadczony podmiot wie, w jaki sposób buduje się samochody i posiada szerokie kompetencje we wprowadzaniu nowych modeli do masowej produkcji, przez co wesprze całość procesu technologicznego" - wyjaśnił.

Dodał, że integrator został już wybrany. "To firma inżynieryjna EDAG Engineering z Niemiec, która jest jednym z największych niezależnych partnerów rozwoju przemysłu motoryzacyjnego na świecie, posiada 50 lat doświadczenia w dziedzinie rozwoju produktów i rozwoju zakładów produkcyjnych, a od blisko 30 lat działa w Polsce jej oddział" - zaznaczył prezes EMP.

Piotr Zaremba podkreślił, że wybór integratora odbył się w ramach złożonego i wieloetapowego procesu z grona 8 firm światowej klasy. Przytoczył też słowa wiceprezesa EDAG Engineering Andreasa Quanza, że „Polska już teraz jest interesującym rynkiem dla sektora motoryzacyjnego, natomiast jeśli chodzi o kompetencje rozwojowe wciąż jest tu miejsce na poprawę. Zakładam, że nastąpi ona dzięki działalności ElectroMobility Poland, co sprawi, że Polska stanie się jeszcze bardziej atrakcyjnym miejscem do inwestowania".

W planach powstanie nie tylko miejskiego modelu auta elektrycznego

Szef EMP przyznaje, że "w początkowej fazach zapewne wykorzystamy doświadczenie naszych kolegów z Niemiec, ale niezbędny do realizacji projektu know-how będzie z czasem transferowany, a wraz z nim wzrastać będzie zaangażowanie oddziału polskiego, w którym zatrudnienie znajdą polscy inżynierowie i którzy z czasem będą przejmować kompetencje od integratora, by w przyszłości samodzielnie wprowadzać kolejne generacje rodzimych aut elektrycznych". Dodał, że EMP będzie produkowało więcej, niż jeden miejski model. "W planach mamy produkcję całej gamy modelowej odpowiadającej na różne potrzeby klientów i rynku, przy jednoczesnej maksymalizacji części wspólnych w procesie produkcji" - wyjaśnił Zaremba.

Krzysztof Tchórzewski, szef resortu energii, które przygotowało Programu Rozwoju Elektromobilności w Polsce i nadzoruje jego wdrożenie, podkreślił kilka dni temu na konferencji, że "trwa praca nad zebraniem akcjonariuszy do spółki i zgromadzeniem kapitału". "To sprawa bardzo trudna, ale posuwa się do przodu" - dodał. "Jestem przekonany, że w tym roku powinniśmy już wejść w etap pozyskiwania i dookreślenia miejsca, gdzie ten samochód będzie budowany" - stwierdził minister Tchórzewski.

Spółka ElectroMobility Poland powstała w październiku 2016 roku. Jest kontrolowana przez cztery koncerny energetyczne - PGE, Energę, Eneę oraz Tauron. Każdy z udziałowców objął po 25 proc. kapitału akcyjnego, uzyskując tyle samo głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy.

PAP/ho

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt