Minister rolnictwa na berlińskich targach żywności

Targi są uznawane za największe na świecie w branży rolniczo-spożywczej. W rozmowie z dziennikarzami minister Jan Krzysztof Ardanowski powiedział, że wizyta na targach to dobra okazja do nawiązywania i podtrzymywania kontaktów międzynarodowych, dlatego nie mogło tam zabraknąć przedstawicieli polskiego rolnictwa. Podkreślił, że mamy rolnictwo, które jest naszą szansą i Polska z każdym chce współpracować, bo - dodał - żywności na świecie będzie potrzeba coraz więcej.

Min. @jkardanowski: Przywracamy zasady przemieszczania zwierząt, tak jak to przewidują unijne zasady. Zostaną jednak wprowadzone za zgodą strony litewskiej dodatkowe wymagania weterynaryjne, które zostały uzgodnione przez szefów służb weterynaryjnych obu krajów. #MRiRW #IGW19 pic.twitter.com/6qzyc4sWBS

— Min. Rolnictwa (@MRiRW_GOV_PL) 18 stycznia 2019

Jan Krzysztof Ardanowski zapewnił też, że polska żywność jest wysokiej jakości i odpowiada oczekiwaniom także zachodnich klientów. Jego zdaniem, polscy rolnicy mogą konkurować na rynkach globalnych, produkując żywność coraz wyższej jakości.

Minister przyznał, że bardzo ważną rolę w wymianie handlowej w branży rolno-spożywczej z Polską odgrywają Niemcy. Zwrócił uwagę, że na Niemcy przypada około 60 procent unijnego eksportu. "To jest na pewno nasz główny partner. Nasze relacje handlowe są dobre. Ja również jestem otwarty na współpracę w nowych technologiach z Niemcami" - powiedział minister Ardanowski. Przyznał też, że Niemcy mają bardzo wysokiej jakości sprzęt i technikę rolniczą.

https://t.co/jKnO0AxIVS

— Min. Rolnictwa (@MRiRW_GOV_PL) 18 stycznia 2019

Polski minister podczas targów rozmawiał z ministrami rolnictwa innych krajów. Z przedstawicielami Litwy omawiał sprawę handlu trzodą chlewną pomiędzy obydwoma krajami.

Targi "Gruene Woche" potrwają do 27 stycznia. Uczestniczy w nich ponad 1700 wystawców z Niemiec i całego świata. Organizatorzy oczekują ponad 400 tysięcy zwiedzających.

IAR/ks