Logo Polskiego Radia
Print

Niemcy: krytyka porozumienia ws. "afery spalinowej"

IAR
Dariusz Adamski 03.08.2017 13:21
  • Niemcy: niezadowolenie z porozumienia w sprawie przyszłości silników diesla. Relacja Waldemara Maszewskiego (IAR)
W Niemczech osiągnięto porozumienie w sprawie dostosowania samochodów z silnikiem diesla do wymogów ekologicznych
Procedura badania składu spalin silnika samochodowegoProcedura badania składu spalin silnika samochodowegoPAP/EPA/PATRICK PLEUL

Producenci zobowiązali się do poprawienia oprogramowania w ponad 5 milionach samochodów. Głównym celem jest ograniczenie ogółem o 30 procent emisji tlenków azotu. Koncerny zobowiązały się także do przedstawienia konkretnych planów skutecznych metod badania emisji spalin. Jeżeli jednak ktoś już w najbliższym czasie zdecyduje się na oddanie starego auta, może liczyć na zniżkę przy zakupie nowego. Jednak jej wysokość nie została jeszcze ustalona.

Kompromis ten nie podoba się opozycji, organizacjom konsumenckim i ekologom.
Juergen Resch z niemieckiej organizacji ekologicznej "Deutsche Umwelthilfe" nazwał porozumienie "gigantyczną porażką". Klaus Mueller - szef Niemieckiego Stowarzyszenia Urzędów Ochrony Konsumentów stwierdził, że jest rozczarowany. - To jest zgniły kompromis - powiedział Mueller, który najbardziej krytykuje odmowę wypłacania jakichkolwiek odszkodowań. Klaus Mueller, uznając szczyt za porażkę zażądał zorganizowania drugiego "dieslowskiego szczytu", ale już z udziałem konsumentów i ekologów.

Ekolodzy protestują

Nad ranem na budynku urzędu kanclerskiego ukazał się laserowy napis, informujący, że zagrożenie tlenkiem azotu pozostało. Obok napisu znalazła się podobizna Angeli Merkel. Jak dowiedziało się Polskie Radio, była to akcja protestacyjna ekologów z Greenpeace, którzy w ten sposób protestowali przeciwko - jak to określili - zgniłemu porozumieniu zawartemu podczas tak zwanego "dieslowskiego szczytu". Kristina Oberhauser z biura prasowego Greenpeace nie chciała zdradzić nam planów co do dalszych akcji protestacyjnych, ale przyznała, że nie można wykluczyć w najbliższych dniach kolejnych działań.

Tymczasem zarząd koncernu VW odrzuca możliwość wypłat odszkodowań dla niemieckich kierowców za straty poniesione w związku z nielegalnymi manipulacjami w oprogramowaniu aut z silnikami wysokoprężnymi. Poszkodowani mogą do końca tego roku składać prywatne pozwy.

IAR/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt