Opublikowano historię polskich lotników w Pakistanie

Mija 70 lat od przybycia do tego kraju polskich pilotów. Polacy stworzyli od podstaw tamtejsze lotnictwo i Pakistańskie Siły Powietrzne, a także zapoczątkowali programy kosmiczne.

Ambasador Pakistanu w Polsce Shafqat Ali Khan powiedział Polskiemu Radiu, że Pakistańczycy pamiętają o dokonaniach polskich pilotów. "Zawsze będziemy pamiętać tych wspaniałych bohaterów z waszego kraju, ich profesjonalizm i bezinteresowność. Pakistańczycy nigdy nie zapomną tego, jaką rolę polscy piloci odegrali w tworzeniu pakistańskich sił powietrznych" - podkreślił Shafqat Ali Khan.

Ambasador Polski w Pakistanie Piotr Opaliński powiedział Informacyjnej Agenji Radiowej, że dzięki anglojęzycznej publikacji przywracana jest pamięć o polskich bohaterach w Pakistanie. - To książka, która pięknie opowiada o ludzkich losach, o tym, co dziś w Pakistanie otwiera nam drzwi, serca i umysły, kiedy mówimy o naszych pilotach tworzących pakistańskie Siły Zbrojne, naszych marynarzach, którzy kierowali przez pewien czas pakistańską marynarką wojenną i polskich uchodźcach, którzy zostali przesiedleni w czasie drugiej wojny światowej - zaznaczył Piotr Opaliński. Przypomniał, że polscy uchodźcy zesłani w czasie wojny na Syberię ocaleli dzięki armii generała Andersa oraz możliwości zamieszkania przez pewien czas w pakistańskm Karaczi i Kwecie.

Autorka książki "Freedom under the Pakistani sky" Anna Pietraszek podkreśla, że generał i współtwórca Pakistańskich Sił Powietrznych Władysław Turowicz, który 28 grudnia 1948 wraz grupą polskich oficerów lotnictwa i techników przybył do Karaczi, jest postacią cenioną przez Pakistańczyków. - Generał Turowicz to bohater narodowy Pakistanu - zauważyła Anna Pietraszek.

Książkę "Freedom under the Pakistani sky" wydała Fundacja Kultury „Wspólna Sprawa”. Publikacja powstała dzięki dokumentom uzyskanym z archiwum Pakistan Air Force.

Po zakończeniu drugiej wojny światowej wielu naszych rodaków walczących na Zachodzie nie mogło wrócić do kraju ze względu na reżim komunistyczny. Dlatego kapitan Władysław Turowicz, który nabył w Anglii doświadczenie w organizowaniu sił powietrznych, przyjął ofertę pracy w Pakistanie. Początkowo prowadził szkolenie w bazie lotniczej wraz z częścią polskich specjalistów w Karaczi. Później Polacy zostali przeniesieni do Peszawaru. W szkole były zatrudnione dwie instruktorki: Maria Mikulska - żona pilota Jana Mikulskiego i Zofia Turowicz - żona Władysława Turowicza.

IAR/dad