Dar Młodzieży w San Francisco

Polska fregata bierze udział w Rejsie Niepodległości i żeglując dookoła świata, promuje Polskę oraz uświetnia obchody stulecia odzyskania niepodległości.

Greetings! The Independence Sail slowly approaches the shore of the USA. We are waiting to greet the Polish community there and all the people willing to admire the White Frigate. #RejsNiepodleglosci #TheIndependenceSail pic.twitter.com/hasheno3n4

— Jakub Salvatti (@SalvattiPl) 17 grudnia 2018

"Dar Młodzieży" będzie cumował w porcie w San Francisco do piątku, od jutra będzie dostępny dla zwiedzających. Na pokładzie odbędą się spotkania biznesowe a studenci Akademii Morskiej w Gdyni oraz uczestnicy rejsu spotkają się z amerykańską Polonią.

100. anniversary of regaining independence by Poland and the World Youth Days in Panama – are the special occasions to promote Poland, its history, contemporary times and perspectives for the future in an attractive way. #TheIndependenceSail #RejsNiepodleglosci pic.twitter.com/wz0fUkJ4Kp

— Jakub Salvatti (@SalvattiPl) 17 grudnia 2018

Dyrektor Biura Prasowego w ministerstwie gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej - Michał Kania - zapewnia, że wejście do pierwszego na trasie portu w Ameryce będzie bardzo widowiskowe. Fregata pod pełnymi żaglami przejdzie pod słynnym mostem nad cieśniną Golden Gate. - Dla fotografów, obserwatorów a nawet kierowców, będzie to niezwykła gratka, nawiązująca trochę do słynnego przejścia pod mostem w Sidney, podczas pierwszego rejsu dookoła świata Daru Młodzieży - powiedział Michał Kania.

Trwa #RejsNiepodległości i jego najdłuższy odcinek z Osaki do San Francisco. Wiele osób pyta jak jest z jedzeniem na Darze Młodzieży. Jeśli i WAS to interesuje zobaczcie film @PKN_ORLEN @Fundacja_PFN @TauronPE #PL100 #Niepodlegla pic.twitter.com/mlIrjWaeui

— Jakub Salvatti (@SalvattiPl) 25 listopada 2018

Za uczestnikami Rejsu Niepodległości najdłuższy fragment bez zawijania do portu. Przejście Pacyfiku z Osaki w Japonii, do San Francisco w USA jest też uznawane za jeden z najbardziej wymagających etapów rejsu dookoła świata. Jak mówi jedna z organizatorek rejsu - Monika Mostowska z Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti - uczestnicy rejsu przeszli prawdziwą szkołę życia. Monika Mostowska wśród głównych niedogodności wymienia pacyficzne sztormy, nostalgię i chorobę morską. Jak powiedziała Monika Mostwowska, załoga musiała też nauczyć się żyć na małej przestrzeni pośrodku oceanu, cały czas z tymi samymi ludźmi. "Nikt z nich po zejściu ze statku nie jest już takim samym człowiekiem" - zapewnia organizatorka rejsu.

Żeglarzom życzą Stopy wody pod kilem. Inny mówią głowa do góry. Na tych zdjęciach możecie zobaczyć, że głowę podnosimy wysoko w czasie trwania #RejsNiepodeglosci #TheIndependenceSail Pozdrawiamy - głowa do góry. pic.twitter.com/5syq2dkRZ1

— Jakub Salvatti (@SalvattiPl) 18 grudnia 2018

Kolejnym etapem Rejsu Niepodległości jest Los Angeles. Następnie fregata ruszy na południe do Panamy, gdzie w styczniu weźmie udział w Światowych Dniach Młodzieży. Planowo Rejs Niepodległości zakończy się w marcu, w Gdyni.

IAR/dad