VII Międzynarodowy Festiwal „Odkrywamy Paderewskiego”

Występem orkiestry Filharmonii Lwowskiej pod batutą Hobarta Earle’a ze specjalnym udziałem Marianny Humetskiej rozpoczął się VII Międzynarodowy Festiwal „Odkrywamy Paderewskiego”. Na scenie filharmonii zabrzmiała muzyka Karola Szymanowskiego, Borysa Latoszyńskiego i Igora Strawińskiego.

Tegoroczna edycja festiwalu jest związana z setną rocznicą odzyskania przez Polskę Niepodległości.

Adam Bala, dyrektor i główny organizator Międzynarodowego Festiwalu „Odkrywamy Paderewskiego” podkreślił, że jest to największe polsko-ukraińskie wydarzenie muzyczne.

- Udało nam się stworzyć, piękną, dobrą tradycję muzycznych spotkań z Paderewskim oraz z innymi kompozytorami właśnie tutaj we lwowskiej filharmonii. Piękny wieczór z muzyką Karola Szymanowskiego. Hobart Earle w roli dyrygenta i Mariana Humetska jako solistka – zaznaczył Adam Bala.

Foto: Karina Wysoczańska/Kurier Galicyjski

Konsul Marian Orlikowski powiedział, że od początku festiwal jest związany z Niepodległością Polski.

- Pomysł festiwalu od samego początku wiązał się, ze świętem Niepodległości Polski. Ponieważ Paderewski był jednym z twórców tej niepodległości, a jednocześnie był wspaniałym muzykiem. Przy czym powiązanym bardzo mocno ze Lwowem. Ale najważniejszym jest to, że pokazujemy jak bardzo kultura łączy ludzi – dodał dyplomata.

Krystyna Nikołajczuk z katedry filologii polskiej uniwersytetu lwowskiego zaznaczyła, że poprzez muzykę wzbogaca się kulturowo. „Po raz pierwszy jestem na koncercie Paderewskiego, ale na co dzień interesuje się polską kulturą, muzyką i myślę, że moja mozaika znajomości polskiej rzeczywistości uzupełniła się o jeszcze jeden puzzle” – podsumowała.

W ramach festiwalu odbędzie się prapremiera koncertowej wersji opery „SOLARIS” na podstawie powieści Stanisława Lema oraz koncert Polsko-Ukraińskiej Orkiestry Młodzieżowej PADEREWSKI. Festiwal zakończy się 25 listopada koncertem piosenek Henryka Warsa.

Międzynarodowy Festiwal „Odkrywamy Paderewskiego” jest organizowany od 2012 roku z inicjatywy Polsko-Ukraińskiej Fundacji im. Ignacego Jana Paderewskiego.

Eugeniusz Sało/Kurier Galicyjski