Jest projekt nowelizacji przepisów ws. adopcji dzieci

Teraz kodeks karny daje możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności karnej jedynie zorganizowane grupy przestępcze.

Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik wyjaśnił, że nowe przepisy pozwolą reagować także w indywidualnych przypadkach.

- To jest bardzo poważny problem jeżeli omija się postępowanie adopcyjne i dochodzi do uznania dziecka przez osobę, która nie jest biologicznym ojcem a później na przykład matka biologiczna zrzeka się władzy rodzicielskiej to dziecko dostaje się w ręce osoby, która nie powinna nigdy takiego dziecka otrzymać, ponieważ nie robi tego w ramach postępowania adopcyjnego - mówił Michał Wójcik.

Teraz nie ma podstawy prawnej, która pozwoliłaby pociągnąć te osoby do odpowiedzialności karnej. W myśl nowych przepisów w takich przypadkach będzie grozić kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Taka sama odpowiedzialność ma grozić osobom, które za korzyści majątkowe bądź osobiste, zdecydują się sprawę adopcji załatwić poza ośrodkiem adopcyjnym.

Wiceminister podkreślił, że regulacja jest niezwykle ważna ze względu na skalę patologii związanych z adopcją i łatwość popełniania nadużyć. Jak mówił, w internecie można spotkać ogłoszenia dotyczące "sprzedaży brzucha". W skrajnym przypadku życie dziecka wyceniono na kilkaset euro.

2 tysiące przypadków handlu dziećmi

Według szacunków w Polsce może dochodzić rocznie nawet do 2 tysięcy przypadków handlu dziećmi, przy około 3 tysiącach legalnych adopcji.

Michał Wójcik zaznaczył, że dopiero teraz udało się przygotować definicję adopcji, której dotychczas brakowało w przepisach karnych.

- Adopcja to nabycie władzy rodzicielskiej przez inną osobę niż ta, od której dziecko pochodzi - wyjaśnił wiceszef resortu sprawiedliwości. Dodał, że jest to szeroka definicja, która obejmuje zarówno przysposobienie jak i tak zwane uznanie.

Teraz projektem zajmie się parlament.

IAR/dad