"Lech Kaczyński bohaterem narodu gruzińskiego"
IAR
Dariusz Adamski
23.05.2019 14:33
-
Ambasador RP w Gruzji: Lech Kaczyński otoczony jest w Gruzji kultem (IAR)
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski złożył kwiaty pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego w stolicy Gruzji - Tbilisi
Pomnik Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi Fot.: twitter Stanisława Karczewskiego/@StKarczewski
W ostatnim dniu wizyty w Gruzji marszałek Senatu Stanisław Karczewski wraz z senatorami odwiedził Centrum Rehabilitacyjne Ojców Kamilianów oraz złożył wieniec pod pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi. "Prezydent Lech Kaczyński (...) stał się Bohaterem Narodu Gruzińskiego" - napisał na Twitterze marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
- Pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego stoi przy ulicy Lecha Kaczyńskiego i odsłonięty został w sierpniu 2010 roku przez prezydenta Michaiła Saakaszwilego - podkreślił ambasador RP w Gruzji Mariusz Maszkiewicz.
Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Gruzji dodał, że Lech Kaczyński znaczy w Gruzji "bohater". - Prezydent Lech Kaczyński jest otoczony w Gruzji szczególnym kultem, tzn. dobra o nim pamięć i dobre skojarzenia. On odważnie podejmował szereg inicjatyw politycznych dotyczących całego regionu. Bardzo często był tutaj gościem. Gruzini pamiętają zaangażowanie Lecha Kaczyńskiego i można powiedzieć anegdotycznie, że gdy słyszą na ulicy polskich turystów, polski język, natychmiast wypowiadają głośne słowa: Lech Kaczyński - przypomniał Mariusz Maszkiewicz.
"Prezydent Lech Kaczyński (...) stał się Bohaterem Narodu Gruzińskiego" - napisał na Twitterze marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
12 sierpnia minie 11 lat od przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi. Prezydent przybył tam w 2008 roku podczas wojny rosyjsko-gruzińskiej, po kolejnym bombardowaniu przez Rosjan miasta Gori. Konflikt wybuchł, gdy Rosja próbowała przywrócić kontrolę nad zbuntowanymi, prorosyjskimi republikami - Abchazją i Osetią Południową. Rosja zaatakowała Gruzję, wypierając jej wojska oraz ludność cywilną z terenów zajętych republik i dopuszczając się zbrodni wojennych. Rosjanie zbombardowali między innymi czarnomorski port Poti i bazę wojskową w Senaki.
12 sierpnia Lech Kaczyński wziął udział w wiecu poparcia wraz z prezydentami Litwy, Estonii i Ukrainy oraz premierem Łotwy. Z inicjatywy polskiego przywódcy przyjechali oni na spotkanie z gruzińskim prezydentem Michaiłem Saakaszwilim. Przemawiając do tysięcy Gruzinów zgromadzonych przed budynkiem parlamentu, Lech Kaczyński podkreślił, że obowiązkiem społeczności międzynarodowej jest solidarne przeciwstawianie się rosyjskim dążeniom imperialnym.
Wskutek dziewięciodniowej wojny gruzińsko-rosyjskiej swoje domy musiało opuścić ponad 150 tys. osób, głównie Gruzinów i Osetyjczyków z utraconych wiosek. Nie ma dokładnych informacji o liczbie ofiar.
PAP/IAR/dad