Nowe informacje ws. morderstwa słowackiego dziennikarza
IAR / PAP
Dariusz Adamski
02.02.2019 18:43
Opublikowano reportaż z nieznanymi dotąd zdjęciami zamordowanego dziennikarza śledczego Jana Kuciaka
twitter/Richard Balázs/@balazsrichard
Zdjęcia pokazane w wyemitowanym we włoskich stacjach TV7 i RAI1 mają dowodzić, że reportera śledził były szef Słowackiej Służby Informacyjnej (SIS) Peter Toth.
Autorka reportażu, włoska dziennikarka Maria Grazia Mazzola, od lat 90. specjalizuje się w opisywaniu przestępczości zorganizowanej. W zrealizowanym na Słowacji materiale mówi m.in.: "Te fotografie dowodzą, że dziennikarz śledczy Jan Kuciak, zanim został zamordowany 21 lutego minionego roku, był śledzony i szpiegowany".
Przypomina także, że Kuciak pisał m.in. o kalabryjskiej mafii ‘ndranghecie oraz o aktywności włoskich przedsiębiorców na wschodniej Słowacji, którzy byli w mediach łączeni z mafią. Jeden z nich miał mieć kontakty z byłym już słowackim premierem Robertem Fico. Agencja TASR cytuje portal liberalnej gazety "DennikN", według którego autorem zdjęć jest były szef wywiadu.
Współpracuje on ze śledczymi wyjaśniającymi śmierć Kuciaka i miał zeznać, że zdjęcia zrobił na zlecenie biznesmena Mariana K, który znajduje się w areszcie w związku z oskarżeniami o machinacje finansowe, ale prokuratorzy nie postawili mu zarzutu inspirowania do zabójstwa reportera. Dziennikarze sugerują, że zdjęcia zaprezentowane w reportażu włoskiej dziennikarki zostały wykorzystane przez mordercę Kuciaka.
Śledztwo policji
Kuciak, współpracownik portalu Aktuality.sk, został zabity razem ze swoją narzeczoną Martiną Kusznirovą. Policjanci prowadzą śledztwo, zakładając m.in., że morderstwo związane jest z dziennikarską pracą Kuciaka. We wrześniu 2018 roku zatrzymano i postawiono zarzuty podwójnego zabójstwa czterem osobom.
Wśród nich ma znajdować się morderca, który najprawdopodobniej działał na zlecenie Mariana K. Zabójstwo Kuciaka i jego narzeczonej wywołało na Słowacji największe demonstracje od upadku komunizmu w 1989 roku i doprowadziło do kryzysu politycznego. W konsekwencji z urzędu premiera zrezygnował Fico, którego zastąpił wiceprzewodniczący jego partii Kierunek-Socjalna Demokracja (Smer SD) Peter Pellegrini.
PAP/dad