Ambasada RP w Stanach Zjednoczonych podziękowała w poniedziałek na Twitterze amerykańskiej stacji CBS News za sprostowanie dotyczące użycia przez nią określenia "polski obóz śmierci" wobec Auschwitz.
"Dziękujemy @CBS News za to ważne sprostowanie" - oświadczyła ambasada i zaakcentowała, że dochowując wierności historii Holokaustu, "czcimy pamięć milionów tych, którzy cierpieli w tamtych mrocznych czasach". Tweet ambasady kończy się hasztagami #WeRemember (pamiętamy) i #WordsMatter (słowa mają znaczenie).
Stacja CBS News poinformowała na Twitterze o sprostowaniu, podkreślając: "Nie było polskich obozów śmierci. Auschwitz był obozem nazistowskich Niemiec w okupowanej Polsce".
Nagranie z obchodów 74. rocznicy
O "polskim obozie śmierci" CBS News napisała w relacji na Twitterze, poświęconej obchodom 74. rocznicy wyzwolenia byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Zareagował na to konsulat RP w Nowym Jorku.
Na koncie stacji na Twitterze pojawiło się niespełna 40-sekundowe nagranie z tego wydarzenia. Widać na nim m.in. teren byłego obozu z lotu ptaka, a także fragmenty uroczystości z udziałem ocalałych więźniów i słychać fragment przemówienia polskiego premiera Mateusza Morawieckiego.
Klip opatrzono wpisem: "Nigdy nie zapomnimy - w Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu ocalali wrócili do obozu śmierci 74 lata po jego wyzwoleniu". Zamieszczono też link do rozmowy CBS News z Nicholasem Wintonem, Brytyjczykiem, który w 1939 roku uratował życie kilkuset żydowskich dzieci, organizując ich transport z okupowanej przez III Rzeszę niemiecką Czechosłowacji do Wielkiej Brytanii.
W samym nagraniu pojawiają się napisy, z których pierwszy głosi, że "dziesiątki byłych więźniów Auschwitz powróciły do polskiego obozu śmierci na obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu". Potem przypomniano, że obóz wyzwoliła Armia Czerwona, oraz że zginęło w nim ponad 1,1 mln ludzi.
"Słowa mają znaczenie"
Kilka godzin po opublikowaniu wpisu przez CBS News zareagował konsulat generalny RP w Nowym Jorku, prosząc stację o "zwrócenie uwagi na relację błędnie nazywającą niemieckie nazistowskie obozy śmierci w okupowanej Polsce »polskimi«. Dodano też link do nagrania zamieszczonego na Twitterze polskiej ambasady w Waszyngtonie, w którym przybliżona została historia hitlerowskich podbojów i okupacji w krajach europejskich podczas II wojny światowej oraz stworzonego przez III Rzeszę systemu obozów pracy, koncentracyjnych i zagłady, m.in. w okupowanej Polsce.
W materialne wyjaśniono, że z tego powodu nie można mówić o "polskich obozach", i podkreślono, że "używanie wprowadzającego w błąd języka przesłania tragedię milionów ofiar Holokaustu". "To nie kwestia tylko semantyki, to kwestia historycznej uczciwości i dokładności. Słowa mają znaczenie (...)" - przekonuje, w języku angielskim, lektor w nagraniu.
IAR/dad