Logo Polskiego Radia
Print

Niemcy: rozgorzała dyskusja nad Nord Stream 2

IAR / PAP
Dariusz Adamski 03.12.2018 12:22
Po eskalacji konfliktu Rosja-Ukraina w Niemczech na nowo rozgorzała dyskusja nad "Nord Stream 2"
Bundestag - zdjęcie ilustracyjneBundestag - zdjęcie ilustracyjnePixabay/CC0 License/Betexion

Odpowiadając na coraz liczniejsze apele, aby w związku z kryzysem na Morzu Azowskim wstrzymać budowę "Nord Stream 2", minister spraw zagranicznych Heiko Maas bronił stanowiska niemieckiego rządu, aby kontynuować budowę gazociągu.

Heiko Maas nadal jest zdania, że gazociąg "Nord Stream 2" należy budować. - Wycofanie się Niemiec z budowy "Nord Stream 2" i tak nie powstrzyma powstania gazociągu - powiedział dziś w Berlinie szef niemieckiej dyplomacji. Jego zdaniem niemiecka rezygnacja z tego wspólnego rosyjsko-niemieckiego projektu będzie oznaczać utratę przez rząd federalny możliwości politycznego oddziaływania na Rosję, aby tranzyt gazu przez Ukrainę także po skończeniu "Nord Stream 2" był utrzymany. - Po wycofaniu się niemieckich firm z projektu, nie pozostanie już nikt, kto będzie walczył o utrzymanie tranzytu gazu przez Ukrainę - dodał niemiecki minister. Niemieckie media ironicznie piszą, że zdaniem Heiko Maasa budowa "Nord Stream 2" leży w interesie Kijowa.

Chadeccy kandydaci na przewodniczącego CDU (wybór nastąpi za cztery dni) opowiadają się za twardą polityką wobec Rosji. Jeden z kandydatów Jens Spahn powiedział dziś, że decyzja budowy "Nord Stream 2" nie powinna być ostateczna. Annegret Kramp-Karrenbauer zasugerowała z kolei, że w związku z eskalacją konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, Niemcy mogłyby zastanowić się nad zmniejszeniem ilości gazu, który ma przepływać gazociągiem.

IAR/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt