Moskwa świętowała zwycięstwo swoich piłkarzy

Drużyna gospodarzy zmierzy się w następnej rundzie 7 lipca, na stadionie w Soczi z Chorwacją.

Północ w Samarze, trzy godziny po meczu #ESPRUS. Rosja dzisiaj nie zaśnie. pic.twitter.com/Fvc1dVNmcX

— Darek Dobek (@darekdobek) 1 lipca 2018

Przed mundialem niewielu kibiców w Rosji wypowiadało się pozytywnie o kadrze Stanisława Czerczesowa. Przewidywano pasmo porażek i grę, która nie będzie cieszyła sympatyków futbolu. Tymczasem, niespodziewanie, Rosja wyszła z grupy i awansowała do 1 / 8 finału piłkarskich Mistrzostw Świata, a po pokonaniu Hiszpanii znalazła się w ćwierćfinale. - To wielka radość i czujemy się jak w jakieś bajce - mówią rosyjscy kibice, którzy całą noc świętowali zwycięstwo swojej reprezentacji.

Reprezentacja Hiszpanii przegrała po rzutach karnych z Rosją i odpadła w 1/8 finału mistrzostw świata. Po tym meczu zakończenie reprezentacyjnej kariery ogłosił Andres Iniesta. - Finały nie zawsze są takie, o jakich marzyliśmy - powiedział.#ESPRUS #WorldCup #Mundial18 pic.twitter.com/MkCuaZeak0

— Maciej Muszyński (@MailMuszynski) 1 lipca 2018

Komentatorzy sportowi podkreślają, że dawno nie oglądali mundialu, w którym byłoby aż tyle zaskakujących rezultatów. Przypominają też, że z piłkarskich Mistrzostw Świata odpadli faworyci: Niemcy i Argentyna.

IAR/dad