Logo Polskiego Radia
Print

Prezydent o Caracalach: nie spełniono wymagań offsetu

PR dla Zagranicy
Dariusz Adamski 24.10.2016 21:07
Polski rząd stał twardo na gruncie naszego interesu gospodarczego - powiedział prezydent Andrzej Duda
 fot. Polskie Radio

Polski rząd stał twardo na gruncie naszego interesu gospodarczego - tak prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla tygodnika "wSieci" ocenił fakt zakończenia przetargu na zakup Caracali. Zaznaczył, że to strona francuska nie wypełniła wymagań ustawy co do wartości offsetu.

"Był to rodzaj dziwnego eksperymentu"

- W oczach wielu z nich był to rodzaj dziwnego eksperymentu. Dla mnie najważniejsze jest to, byśmy dysponowali maszynami sprawdzonymi w działaniu, bezpiecznymi dla żołnierzy, sprawnymi i nowoczesnymi - zaznaczył Duda. Na uwagę, że prezydent Francji odwołał wizytę w Warszawie (po tym jak został zakończony przetarg) Andrzej Duda odparł: "Nie powinniśmy się przejmować takimi gestami". - Jacek Saryusz-Wolski, notabene europoseł PO, słusznie podkreśla, że Francuzi są pragmatyczni, a my zachowaliśmy się tym razem tak jak oni zachowują się zawsze - pragmatycznie - ocenił prezydent.
Duda: francuskie propozycje ws. offsetu niewystarczające
Według Dudy strona francuska nie wypełniła wymagań ustawy co do wartości offsetu. Prezydent zauważył, że oferta Francji "była wyraźnie niższa niż wartość kontraktu, i mimo wezwań nie pojawiły się lepsze propozycje, zmieniano jedynie mnożniki".
Zdaniem prezydenta "polski rząd stał twardo na gruncie naszego interesu gospodarczego". - Z moich informacji wynika, że niektóre propozycje francuskie były całkowicie sprzeczne z polskimi priorytetami - mówił. - A co do spotkania z prezydentem Hollande'em: myślę, że nie trzeba będzie na nie długo czekać. Dlaczego? Bo Francuzi są pragmatyczni - dodał Duda. Na uwagę, o pojawiające się głosy, według których kontrakt na Caracale był ceną za poparcie Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej prezydent odpowiedział: "Francuscy politycy przy każdej rozmowie wtrącają kwestie gospodarcze, pilnując interesów francuskich firm. Są absolutnie bezwzględni. I możemy się na nich tylko wzorować. Gdzie tylko mogę, zabieram ze sobą przedstawicieli resortów gospodarczych, biznesu, zachęcam, pomagam, ułatwiam kontakty, staram się usuwać przeszkody" - powiedział Andrzej Duda.

Na pytanie "wSieci" jak ocenia to, co się stało z kontraktem na śmigłowce Caracal, prezydent podkreślił, że zna opinie ekspertów, którzy - jak mówił - "wyrażają zdziwienie, że poprzedni rząd zdecydował się na jedną platformę, na bazie której chciano zbudować i śmigłowiec transportowy, i śmigłowiec do akcji poszukiwawczych i ratowniczych, i do zwalczania okrętów podwodnych, i dla sił specjalnych".

"Był to rodzaj dziwnego eksperymentu"

- W oczach wielu z nich był to rodzaj dziwnego eksperymentu. Dla mnie najważniejsze jest to, byśmy dysponowali maszynami sprawdzonymi w działaniu, bezpiecznymi dla żołnierzy, sprawnymi i nowoczesnymi - zaznaczył Duda. Na uwagę, że prezydent Francji odwołał wizytę w Warszawie (po tym jak został zakończony przetarg) Andrzej Duda odparł: "Nie powinniśmy się przejmować takimi gestami".

- Jacek Saryusz-Wolski, notabene europoseł PO, słusznie podkreśla, że Francuzi są pragmatyczni, a my zachowaliśmy się tym razem tak jak oni zachowują się zawsze - pragmatycznie - ocenił prezydent.

Duda: francuskie propozycje ws. offsetu niewystarczające

Według Andrzeja Dudy strona francuska nie wypełniła wymagań ustawy co do wartości offsetu. Prezydent zauważył, że oferta Francji "była wyraźnie niższa niż wartość kontraktu, i mimo wezwań nie pojawiły się lepsze propozycje, zmieniano jedynie mnożniki". Zdaniem prezydenta "polski rząd stał twardo na gruncie naszego interesu gospodarczego". - Z moich informacji wynika, że niektóre propozycje francuskie były całkowicie sprzeczne z polskimi priorytetami - mówił. - A co do spotkania z prezydentem Hollande'em: myślę, że nie trzeba będzie na nie długo czekać. Dlaczego? Bo Francuzi są pragmatyczni - dodał Duda. Na uwagę, o pojawiające się głosy, według których kontrakt na Caracale był ceną za poparcie Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej prezydent odpowiedział: "Francuscy politycy przy każdej rozmowie wtrącają kwestie gospodarcze, pilnując interesów francuskich firm. Są absolutnie bezwzględni. I możemy się na nich tylko wzorować. Gdzie tylko mogę, zabieram ze sobą przedstawicieli resortów gospodarczych, biznesu, zachęcam, pomagam, ułatwiam kontakty, staram się usuwać przeszkody" - powiedział Andrzej Duda.

Dalsze rozmowy ws. Caracali "bezprzedmiotowe"

Na początku października Ministerstwo Rozwoju, które prowadziło negocjacje offsetowe, poinformowało o zakończeniu rozmów ws. śmigłowców H225M Caracal, uznając dalsze rozmowy za bezprzedmiotowe. Według rządu oferta Airbusa nie zabezpieczała interesów ekonomicznych i bezpieczeństwa Polski, a wartość proponowanego offsetu była niższa od oczekiwanej.

Minister obrony na początku urzędowania podjął decyzję o przeglądzie postępowań dotyczących zakupów, w tym na śmigłowce. W ub. tygodniu w Mielcu zapowiedział, że Wojskom Specjalnym zostaną w najbliższych miesiącach dostarczone maszyny Black Hawk. W miniony wtorek MON zapowiedziało nowe postępowanie w sprawie zakupu śmigłowców w trybie "pilnej potrzeby operacyjnej". Według resortu będą w nim mogły uczestniczyć wszystkie trzy podmioty, które brały udział w przetargu.

PAP/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt