Logo Polskiego Radia
Print

UE zgadza się na negocjacje z Turcją

PR dla Zagranicy
Przemysław Pawełek Pawełek 26.06.2013 16:47
  • 26.06 dr Jacek Kucharczyk.mp3
Termin rokowań przesunięto jednak o kilka miesięcy, do jesieni, z powodu antyrządowych protestów.

Jest zgoda Unii Europejskiej na wznowienie negocjacji członkowskich z Turcją, ale z opóźnieniem. Termin rokowań przesunięto o kilka miesięcy, do jesieni. Decyzja ma związek z antyrządowymi protestami w tureckich miastach, które policja rozpędziła siłą, co spotkało się z krytyką w kilku krajach członkowskich Wspólnoty.
Rozpoczęcie rokowań początkowo planowanych na środę, zablokowały Niemcy, Holandia i Austria. Problem został rozwiązany gdy rząd w Berlinie przedstawił propozycję kompromisu.
Negocjacje Ankary z Brukselą dotyczące polityki regionalnej zostaną wznowione, ale w październiku, gdy będzie już znany raport Komisji Europejskiej na temat sytuacji w Turcji - poinformował niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle. Rozmawiał on z szefem tureckiej dyplomacji, który zaakceptował tę propozycję. Niemiecki polityk dodał, że nie można udawać, że w ostatnich dniach nic się nie zdarzyło, ale też nie można zapominać o strategicznych, długofalowych interesach.
Negocjacje Turcji z Unią Europejską rozpoczęły się w 2005 roku, ale od początku były z nimi problemy. Wśród nich: konflikt Ankary z Cyprem, wspieranie samozwańczej republiki na północy wyspy oraz blokowanie dostępu cypryjskim statkom i samolotom do tureckich lotnisk. To wszystko powodowało, że wielkiego postępu w rokowaniach nie było. Do tego dochodzą jeszcze zarzuty o łamanie praw człowieka w Turcji i niechęć wobec wejścia tego kraju do Unii Europejskiej głównie Francji i Niemiec.

Z doktorem Jackiem Kucharczykiem, prezesem Instytutu Spraw Publicznych, rozmawia Przemysław Pawełek.

IAR/PP

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt