Logo Polskiego Radia
Print

Lwowskie Hospicjum pomaga chorym dzieciom

PR dla Zagranicy
Halina Ostas 10.08.2018 11:30
  • Lwowskie Hospicjum Fundacji "Dajmy nadzieję" pomaga chorym dzieciom. Relacja Eugeniusza Sało i Konstantego Czawagi
Fundacja „Dajmy nadzieję” zorganizowała wyjazd integracyjny dla rodzin, które mają nieuleczalnie chore dzieci
Foto: Eugeniusz Sało/Kurier Galicyjski

Fundacja „Dajmy nadzieję”, która prowadzi Dziecięce Hospicjum Domowe we Lwowie, po raz czwarty zorganizowała wyjazd integracyjny dla rodzin, które mają nieuleczalnie chore dzieci.

W czasie tygodniowego pobytu grupa dwudziestu dzieci wraz z rodzinami ze Lwowa i obwodu lwowskiego miała możliwość zintegrować się i wypocząć w Domu Pielgrzyma w Brzuchowicach k. Lwowa.

- Nasze wspólne wyjazdy na przyrodę są bardzo ważne. Szczególnie dla rodzin, bo oni cały czas są zamknięci w domu. Zostają sami ze swoim problemem. Gdy spotykają się razem, to widzą, że nie tylko u nich jest problem, a taki problem ma wiele ludzi. Tutaj mogą przyjechać i nie krępować się swoim dzieckiem – powiedziała Janina Andrejczuk, lekarz-anestezjolog, wiceprezes Fundacji „Dajmy Nadzieję”.

Rodzice spotykali się z psychologiem oraz z lekarzami, którzy udzielali konsultacji związanych z opieką nad dziećmi. Natomiast dzieciaków sprawdzali lekarz pediatra, okulista, dentysta, masażysta.

Foto:
Foto: Eugeniusz Sało/Kurier Galicyjski

Dla rodzin i dzieci również zorganizowano wspólne gry, zabawy oraz rysowanie. „Przyjeżdżają dziewczyny-artystki i rysują z dziećmi. Rysowali obrazy w różnych technikach, na szkle oraz innych materiałach” – powiedziała Irena Hałamaj, prezes Fundacji „Dajmy nadzieję”.

- Są to dzieci z rodzin różnego wyznania, bo choroba nie wybiera. Ale wszyscy przychodzą na mszę rzymskokatolicką i razem się modlimy. Msza jest w dwóch językach. Śpiewamy po polsku i po ukraińsku, także uczą się też języka polskiego – dodała przewodnicząca fundacji.

Lwowskie Hospicjum Fundacji „Dajmy nadzieję” nie mogłoby funkcjonować bez wsparcia z Polski, pomocy ludzi dobrej woli oraz wolontariuszy.

Foto:
Foto: Eugeniusz Sało/Kurier Galicyjski

- Wspomagają nas lwowscy Rycerze Kolumba, parafia katedralna we Lwowie oraz wolontariusze z tej parafii. Również zawdzięczamy wielu wolontariuszy Dortmundzko-Wrocławsko-Lwowskiej Fundacji im. św. Jadwigi. Wiele młodych lekarzy po powrocie z praktyk we Wrocławiu pomagają nam tutaj – opowiedziała Irena Hałamaj.

Wiceprezes fundacji Janina Andrejczuk podkreśliła, że podczas takiego wyjazdu rodzice i ich niepełnosprawne dzieci będą naładowani pozytywną energią.

Foto:
Foto: Eugeniusz Sało/Kurier Galicyjski


- Oni czekają na ten wyjazd cały rok. To jest bardzo ważne dla tych dzieci. Oni czują smak życia. Ja z nimi bardzo często się spotykam w sprawach medycznych, ale oni wtedy są niby naładowani na życie. Bo człowiek się męczy, jak szczególnie nie może jeść, nie może się ruszać. A tutaj akumulatory się naładowują – podsumowała Janina Andrejczuk.

Wyjazd został współfinansowany przez Fundację Pomoc Polakom na Wschodzie w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za Granicą.

Fundacja „Dajmy nadzieję” została założona w 2012 roku przy lwowskiej katedrze łacińskiej.

Foto:
Foto: Eugeniusz Sało/Kurier Galicyjski

„Głównym celem fundacji jest działalność charytatywna i dołączanie do działalności charytatywnej wszystkich tych którzy pragną przysłużyć się sprawie podnoszenia chrześcijańskiej moralności, kultury, edukacji, sztuki, wsparcia biednych, pomocy w działalności statutowej innym charytatywnym i społecznym organizacjom” – czytamy na stronie internetowej fundacji.

Przypomnijmy, że 2 maja w Warszawie podczas uroczystości z okazji Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dnia Polonii i Polaków za Granicą prezydent Andrzej Duda wręczył flagę państwową Dziecięcemu Hospicjum we Lwowie prowadzonemu przez Fundację „Dajmy nadzieję”.

Relację ze Lwowa przygotowali Eugeniusz Sało i Konstanty Czawaga z „Kuriera Galicyjskiego”.

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt