Archiwum Emigranta - historie warte Zachodu i Wschodu

Emigracyjne losy Polek i Polaków mają różne oblicza – są wśród nich opowieści o sukcesach, ale i relacje trudnych, a czasami dramatycznych wydarzeń. Razem tworzą szeroką i barwną panoramę polskiej obecności na wszystkich kontynentach świata.

Na początek twórcy portalu opublikowali 100 emigracyjnych historii z 28 krajów. Najstarsza historia sięga 1908 roku, a najmłodsze opisują losy ludzi już po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej.

Najstarsza historia dotyczy rodu Petrylów i jest spisana przez kilkanaście osób z tej rodziny - mówi Olga Blumczyńska - specjalistka do spraw historii mówionej z Muzeum Emigracji w Gdyni. Historia dotyczy protoplasty rodu Jana Petryli i jego wyjazdu do Chicago, gdzie pracował w kopalni.

Mężczyzna pochodził z ubogiej rodziny, a w Stanach próbował zarabiać na życie i wspierać bliskich w Polsce. Jego rodzina także opuściła miejscowość, w której mieszkała i rozjechała się po świecie.

Każdy może przekazać do muzeum emigracyjną historię swojej rodziny. Najłatwiej można to zrobić przez portal archiwumemigranta.pl - mówi Olga Blumczyńska. I dodaje, że muzeum zazwyczaj kontaktuje się z osobami, które przysłały historię.

Do swojej opowieści można dodawać zdjęcia, archiwalne materiały czy dokumenty. Olga Blumczyńska podkreśla, że muzeum zależy na tym, by angażować Polaków na całym świecie do dzielenia się swoją historią emigracji.

Emigracyjne historie zebrane przez muzeum pochodzą m.in. z krajów Europy, ze Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Tajlandii, Republiki Południowej Afryki a nawet z Nowej Zelandii.

Z Olgą Blumczyńską z Muzeum Emigracji w Gdyni rozmawiała Halina Ostas.